poniedziałek, 18 lipca 2016

Nowa kuracja z Epiduo, Normaclin, Klindacin T

Hej kochane! Dwa tygodnie temu zaczęłam nową kurację o której chciałabym Wam dzisiaj troszkę opowiedzieć. Walczę z trądzikiem od około 3 lat, czasem jest lepiej, czasem gorzej. Stosowałam różne leki, brałam antybiotyki, wtedy trądzik znikał jednak po odstawieniu leków, niestety zawsze wracał.. Tym razem dostałam Cynek+SR oraz Dromin, a z leków zewnętrznych Epiduo, Normaclin oraz Klindacin T. Wszystkie te maści miałam już kiedyś i bardzo dobrze na mnie działały.
Stosuje je w następujący sposób, na dzień Normaclin/Klindacin T na przemian, natomiast na noc Epiduo.
Dziś pokaże wam zdjęcia w 1 dniu kuracji, natomiast po jakimś czasie wrócę z aktualizacją i pokaże Wam buźkę po dłuższym okresie stosowania.

EPIDUO
Jest to preparat złożony zawierający 2 substancje czynne: adapalen oraz nadtlenek benzoilu. Adapalen wykazuje działanie podobne do retinoidów. Przenika do wnętrza komórek, gdzieJ łączy się z receptorami jądrowymi kwasu retinowego wpływając na ekspresję genów i syntezę mRNA. Wywiera korzystny wpływ na zaburzenia procesu rogowacenia oraz normalizuje różnicowanie komórek nabłonka, w wyniku czego zmniejsza powstawanie zaskórników. Wykazuje miejscowe działanie przeciwzapalne, silniejsze niż retinoidy. Redukuje zmiany zapalne (grudki i krosty). Hamuje procesy zapalne związane z trądzikiem ograniczając powstawanie mediatorów stanu zapalnego. Druga z substancji czynnych preparatu – nadtlenek benzoilu – jest związkiem utleniającym, który łatwo przenika do warstwy rogowej naskórka. Wykazuje miejscowe działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwłojotokowe, łagodnie keratolityczne (złuszczające naskórek), wysuszające i przeciwświądowe. Wywiera korzystny wpływ na występujące w przebiegu trądziku zaburzenia rogowacenia w okolicy ujść gruczołów łojowych. Zmniejsza liczbę zaskórników. Hamuje rozwój bakterii beztlenowych Propionibacterium acnes, będących jedną z przyczyn trądziku pospolitego.
 
NORMACLIN

Substancją czynną preparatu jest klindamycyna. Jest to antybiotyk z grupy linkozamidów, półsyntetyczna pochodna naturalnego antybiotyku - linkomycyny. Mechanizm działania klindamycyny, wspólny dla całej grupy linkozamidów, polega na hamowaniu syntezy białek bakteryjnych. Odbywa się to poprzez zablokowanie bakteryjnych rybosomów, struktur komórkowych niezbędnych do syntezy białek. Uniemożliwia to wzrost i namnażanie się komórek bakteryjnych. Klindamycyna jest zaliczana do antybiotyków o działaniu bakteriostatycznym (w pewnych warunkach działa także bakteriobójczo), o szerokim spektrum działania. Klindamycyna stosowana jest ogólnie (w postaci doustnej i pozajelitowej) lub miejscowo (w postaci płynu, emulsji, żelu lub kremu).

KLINDACIN TSubstancją czynną preparatu jest klindamycyna. Jest to antybiotyk z grupy linkozamidów, półsyntetyczna pochodna naturalnego antybiotyku - linkomycyny. Mechanizm działania klindamycyny, wspólny dla całej grupy linkozamidów, polega na hamowaniu syntezy białek bakteryjnych. Odbywa się to poprzez zablokowanie bakteryjnych rybosomów, struktur komórkowych niezbędnych do syntezy białek. Uniemożliwia to wzrost i namnażanie się komórek bakteryjnych. Klindamycyna jest zaliczana do antybiotyków o działaniu bakteriostatycznym (w pewnych warunkach działa także bakteriobójczo), o szerokim spektrum działania. Klindamycyna stosowana jest ogólnie (w postaci doustnej i pozajelitowej) lub miejscowo (w postaci płynu, emulsji, żelu lub kremu).

Zdjęcia:



Zdjęcia przedstawiają stan mojej skóry w 1 dniu, teraz niestety jest troszkę gorzej, bo skóra musi się oczyścić... musi być gorzej żeby mogło być lepiej!
Kochane te z was, które borykają się z tym problemem, pamiętajcie aby w tych krostkach nie dłubać, nie ruszać ich, jak najmniej dotykać twarzy, bo w ten sposób same sobie szkodzimy, roznosząc to po całej twarzy!  Na obecną chwilę zauważyłam że wszystkie małe krostki podskórne wychodzą hm... tak jakby na wierzch po czym znikają. Myślę że własnie w ten sposób skóra się oczyszcza.
Za jakiś czas dodam kolejne zdjęcia, razem zobaczymy i ocenimy efekty, póki co cierpliwie na nie czekam, chociaż czasem mam już po prostu dość...

Dajcie znać jak Wy radzicie sobie z trądzikiem!
Buziaki i do następnego! 
💋

czwartek, 7 lipca 2016

Paznokcie hybrydowe z Cosmetics Zone :-) 💜

Hej kochane :) Ostatnio przyszło mi małe zamówienie z COSMETICS ZONE, dlatego też postanowiłam pokazać wam jak łatwo można wykonać samodzielnie w domu paznokcie hybrydowe lakierami tej marki :) 

Użyłam dwóch kolorów:
023- Bitter Chocolate
PST 020- Cappucino



                                          Jako baze i top użyłam produktu 2in1 z Semilac


Dodatkowo potrzebujemy lampy UV, bloczka polerskiego, CLEANERA, oliwki do skórek
oraz wacików bezpyłkowych :)


 Jak wykonałam paznokcie?
1. Zmatowiłam płytkę paznokci, następnie odtłuściłam paznokcie CLEANEREM.
2. Nałożyłam bazę uważając aby nie zalać skórek i utwardziłam w lampie UV przez 120 sekund.
3. Na tak przygotowane paznokcie nałożyłam pierwszą warstwę lakieru hybrydowego 023 ( na palec wskazujący nałożyłam kolor PST 020), wszystko utwardziłam w lampie przez 120 sekund.
4. Teraz druga i ostatnia warstwa koloru, która dała mi pełne krycie :) Nałożyłam i znów utwardziłam w lampie UV przez 120 sekund.
5. Nałożyłam top, utwardziłam w lampie UV przez 120 sekund, po czym wszystkie paznokcie przemyłam CLEANEREM.
6. Oliwka na skórki i... paznokcie GOTOWE!




Co myślicie o takim połączeniu kolorów?
                                                        Do następnego! 💋💜💞